Walentynki
To już dziś – Walentynki, czyli dzień dla zakochanych, dlatego warto pomyśleć jak można go spędzić wraz z ukochaną osobą. Nie raz słyszałam, że walentynki są bez sensu, a miłość powinno się okazywać na co dzień i w 100% się z tym zgadzam. Ale, czy to robimy? Czy codziennie przytulamy ukochana osobę mówiąc, że ją kochamy? Ilu z nas ma odruch dawania sobie buziaka na do widzenia czy dzień dobry? Jak często jadamy kolację przy świecach? Codziennie? Nie sądzę. Moim zdaniem takie dni| jak: dzień zakochanych, dzień chłopca, kobiet, babci – każde z tych dni jest nam potrzebny i nieważne czy jest to polskie czy amerykańskie święto. Potrzebujemy ich, aby w tej codziennej rutynie przypomnieć sobie o tej drugiej osobie i jak bardzo jest dla nas ważna. I nie chodzi mi o to, żeby wydawać fortunę na prezenty czy wyjście do drogiej restauracji. Ważny jest czas spędzony razem, drobne gesty, małe upominki, miłe słowa, czułe spojrzenie. To w jaki sposób uczcimy dzień zakochanych zależy tylko od nas, a jeśli nie macie pomysłu trochę Wam w tym pomogę:)
Kwiaty
Nie bez przyczyny zaczynam od kwiatów -nie znam kobiety, która nie lubiłaby ich dostawać. Może to być kwiatek w doniczce, jedna róża lub cały bukiet. Kwiaty są idealnym prezentem na rozpoczęcie wyjątkowego walentynkowego spotkania.
Walentynki – romantyczna kolacja
Oczywiście można wybrać się zjeść coś na mieście, ale można przygotować też romantyczną kolację w domu z winem przy blasku świec. Co będzie nam potrzebne, aby taka kolacja była wyjątkowa:
- nastrojowa muzyka. Ulubione piosenki lecące w tle wprawią Was w miły klimat
- nakrycie stołu i świece. Postawmy na stole kilka akcentów związanych z miłością – serwetki ułożone na kształt serca, płatki róż na obrusie itp. Choć uważam, że już same świeczki dają romantyczny nastrój.
- jedzenie. Nie musimy spędzać pół dnia w kuchni, wybierzmy taką potrawę, którą robi się szybko i jest smaczna. Przecież nie chodzi tu o zjedzenie wykwintnej potrawy, a o czas spędzony wspólnie.
- wino. Osobiście nie wyobrażam sobie romantycznej kolacji bez lampki wina. Wybierzcie takie, które lubicie najbardziej.
- ubiór. Jeśli chodzi o ubiór, dresy czy szlafrok odpadają. Nie musi być to suknia wieczorowa i garnitur, ale mała czarna i koszula sprawią, że już będzie niecodziennie.
- Dobre nastawienie. Podstawą udanego wieczoru to dobry humor, więc wszystkie codzienne troski proszę odłożyć na bok i cieszyć się chwilą spędzoną wspólnie z ukochaną osobą.
- I nie można zapomnieć o czymś słodkim na deser – mogą być to słodkie pralinki, ciasteczka w kształcie serc, ciasto, lody czy czekoladowe foundue – owoce (zwłaszcza truskawki) maczane w gorącej czekoladzie są bardzo romantycznym daniem.
Źródło
Walentynkowe prezenty
Jak dla mnie prezenty nie są w tym dniu najważniejsze, ale stanowią miły akcent. Jeśli chcemy podarować coś ukochanej osobie, to wybierzmy taki prezent, który naprawdę sprawi jej przyjemność. Nie musimy sięgać zaraz po drogą biżuterie dla niej czy perfumy dla niego, może być to książka ulubionego autora, album na wspólne zdjęcia, słodka bombonierka, bilety do teatru (jest to doskonały pretekst to kolejnego wspólnego spędzenia czasu).
Walentynki trochę inaczej
Jeśli jednak totalnie nie kręcą Was walentynkowe wyjścia do kina czy romantyczne kolacje na mieście lub w domu. Wolicie spędzić ten czas wspólnie oglądając film z kubkiem ulubionej herbaty w wygodnych dresach i kapciach. To jestem jak najbardziej za! Znowu zaznaczę, że najważniejszy jest czas spęczony razem. Osobiście żeby choć trochę dodać akcentu herbatkę piłabym z kubka w serduszka lub przywiązałabym takie materiałowe serducho do ulubionego kubka. Mały akcent, a sprawi, że będzie trochę inaczej – romantyczniej.
Pozostaje mi tylko życzyć Wam wspólnie spędzonych wyjątkowych chwil we dwoje.
