Balkon · Porady · Rękodzieło · Wystrój

Osłona na balkon – czyli jak zasłonić szpary na balkonie

Osłona na balkon.

Lato już  dobiega końca, ale ja wciąż lubię przesiadywać na balkonie. Kładę się na moim szezlongu zrobionym z palet i czerpię energię z wrześniowego słońca. Ale, aby tak spokojnie sobie leżeć, musiałam wymyślić osłonę na 11 centymetrową  szparę przy podłodze. Myśl, że coś przez nią przeleci nie dawała mi spokoju, nie wspomnę już o ciekawskich kotach, którym w każdej chwili mógł się obudzić instynkt łowcy ptaków.  

Na początku chciałam zasłonić tą przerwę donicami, ale 5 donic obok siebie jakoś mnie nie przekonało i optycznie pomniejszyłoby to balkon. Aż pewnego dnia wpadłam na pomysł, by wykorzystać wiklinowe płotki ogrodowe. koszt takiego 100cm płotka to kilkanaście złoty, więc wyszło dużo taniej niż kupno donic. Sporo czasu zajęło mi szukanie płotków w białym kolorze, niestety nie znalazłam. Postanowiłam więc kupić w naturalnym kolorze i je przemalować. 

Przed malowaniem obcięłam  „nóżki” i przycięłam niektóre płotki do odpowiedniej długości.  

Płotki doskonale się wpasowały. Nawet nie trzeba było ich mocować do słupków, ale przezornie i tak to zrobiłam. Użyłam do tego cieniutkiego drucika, który praktycznie jest niewidoczny.

Kilka dodatków w postaci stolika i donicy z kwiatami i moja mała metamorfoza balkonu dobiegła końca 🙂 Nic innego mi już nie pozostało, jak usiąść wygodnie i się relaksować:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *